E.T.: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikicytatów, wolnej kolekcji cytatów
Usunięta treść Dodana treść
no co ha protist?
Znacznik: Wycofane
m Wycofano edycję użytkownika 23.154.81.142 (dyskusja). Autor przywróconej wersji to Zero.
Znacznik: Wycofanie zmian
Linia 1: Linia 1:
'''[[w:E.T. (film)|E.T.]]''' (ang. ''E.T. the Extra-Terrestrial'') – film familijny produkcji [[USA|amerykańskiej]] z 1982 roku według scenariusza Melissy Mathison i w reżyserii [[Steven Spielberg|Stevena Spielberga]].
'''[[w:E.T. (film)|E.T.]]''' (ang. ''E.T. the Extra-Terrestrial'') – film familijny produkcji [[USA|amerykańskiej]] z 1982 roku według scenariusza Melissy Mathison i w reżyserii [[Steven Spielberg|Stevena Spielberga]]. ==Wypowiedzi postaci== ===E.T.=== * Bądź dobra (<i>do Gertie</i>). ** ''Be good.'' (ang.) * E.T. dzwoni dom. ** ''E.T. phone home.'' (ang.) ** Zobacz też: [[Lista stu najlepszych cytatów z filmów amerykańskich według AFI]] ===Elliot=== * Mógłbyś być tutaj szczęśliwy. Opiekowałbym się tobą. Nie pozwoliłbym nikomu zrobić ci krzywdy. Moglibyśmy razem dorastać, E.T. ** ''You could be happy here. I could take care of you. I wouldn't let anybody hurt you. We could grow up together, E.T.'' (ang.) * Zobacz, co ci zrobili. Tak mi przykro. Na pewno nie żyjesz, bo nie wiem, co czuję. Nic już nie czuję. Jesteś teraz gdzieś indziej. Będę w ciebie wierzył przez całe życie. Każdego dnia. E.T., kocham cię. ** ''Look at what they've done to you. I'm so sorry. You must be dead because I don't know how to feel. I can't feel anything anymore. You've gone someplace else now. I'll believe in you all my life. Every day. E.T., I love you.'' (ang.) ==Dialogi== {{chronologiczny sekcja}} :'''Michael:''' Może to była iguana. :'''Elliot:''' To nie była iguana. :'''Michael:''' A może... Wiesz, że niektórzy sądzą, że w ściekach żyją aligatory? :'''Gertie:''' Aligatory w ściekach. :'''Mary:''' Chodzi o to, że mogło ci się wydawać. :'''Elliot:''' Wcale mi się nie wydawało. :'''Michael:''' Może to był wariat albo zdeformowane dziecko. :'''Gertie:''' Zdeformowane dziecko. :'''Michael:''' Może elf albo krasnolud. :'''Elliot:''' To nie było nic takiego, kretynie! :'''Mary:''' Elliott! Siadaj. ---- :'''Michael:''' Może to jakieś zwierzę, które miało zginąć. Jak te króliki, które widzieliśmy. Zielony, pomarańczowy... Może małpa albo orangutan. :'''Elliot:''' Łysa małpa? :'''Gertie:''' Może świnia? Z pewnością je jak świnia. ---- :'''Michael:''' Mówiłeś mu o szkole? :'''Elliot:''' Po co mówić o szkole wyższej inteligencji? :'''Michael:''' Może nie jest bystry. Może to pszczoła robotnica, która wykonuje polecenia. :'''Elliot:''' Jest bystry. :'''Michael:''' Obyśmy nie obudzili się na Marsie, otoczeni milionami tych stworków. ---- :'''E.T.:''' Elliott. :'''Elliot:''' Co? (<i>biorąc przebranego E.T. za siostrę</i>) :'''Gertie:''' Nauczyłam go mówić. Umie mówić. Zobacz, co tu naznosił. Po co mu to wszystko? :'''Elliot:''' „E.T.” Umiesz to powiedzieć? Umiesz powiedzieć „E.T.”? :'''E.T.:''' E.T. E.T. Bądź grzeczny. :'''Gertie:''' Tego też go nauczyłam. :'''Elliot:''' Traktuj go z szacunkiem. To najżałośniejsza rzecz, jaką widziałem. :'''E.T.:''' (<i>podaje gazetę wskazując na zdjęcie</i>) Telefon. :'''Elliot:''' Telefon? Powiedział: „telefon?” :'''Gertie:''' Nie rozumiesz po angielsku? Powiedział „telefon”. :'''E.T.:''' (<i>wskazuje na szafę</i>) Dom. :'''Elliot:''' Masz rację. To dom E.T. :'''E.T.:''' (<i>podchodzi do okna</i>) E.T. dom dzwoni. :'''Elliot:''' E.T. dzwoni dom. :'''Gertie:''' Chce do kogoś zadzwonić. ---- :'''Keys:''' Elliott, to urządzenie, do czego ono służy? :'''Elliot:''' Komunikator? Jeszcze działa? :'''Keys:''' Coś robi. Co? :'''Elliot:''' Naprawdę nie powinienem mówić. Przybył do mnie. Przybył do mnie. :'''Keys:''' Do mnie też, Elliott. Marzyłem o tym od 10. roku życia. Nie chcę, żeby umarł. Co jeszcze możemy zrobić? :'''Elliot:''' Musi wrócić do domu. Wzywa swoich, ale nie wiem, gdzie oni są. Musi wrócić do domu. :'''Keys:''' Elliott, nie sądzę, by zostawiono go tu celowo. Ale to, że tu jest, to magia. To magia, a ty wspaniale się spisałeś. Cieszę się, że spotkał najpierw ciebie. ---- :'''Michael:''' Gdzie jest plac zabaw? :'''Elliot:''' Koło przedszkola! :'''Michael:''' A gdzie ono jest? :'''Elliot:''' Nie znam drogi. Mama zawsze mnie wozi. :'''Michael:''' Łajdak. ---- :'''Elliot:''' To kosmita. Zabieramy go do statku kosmicznego. :'''Greg:''' Nie może się do niego teleportować? :'''Elliot:''' To dzieje się naprawdę, Greg. ---- :'''E.T.:''' Chodź. :'''Elliot:''' Zostań. :'''E.T.:''' (<i>dotyka serca</i>) Au. :'''Elliot:''' (<i>dotyka serca</i>) Au. :'''E.T.:''' (<i>dotyka czoła Elliota</i>) Będę...tutaj. :'''Elliot:''' Żegnaj. [[Kategoria:Amerykańskie filmy dramatyczne]] [[Kategoria:Amerykańskie filmy familijne]] [[Kategoria:Amerykańskie filmy science fiction]] [[Kategoria:Amerykańskie filmy przygodowe]] [[Kategoria:Filmy w reżyserii Stevena Spielberga]]

==Wypowiedzi postaci==
===E.T.===
* Bądź dobra (<i>do Gertie</i>).
** ''Be good.'' (ang.)
* E.T. dzwoni dom.
** ''E.T. phone home.'' (ang.)
** Zobacz też: [[Lista stu najlepszych cytatów z filmów amerykańskich według AFI]]

===Elliot===
* Mógłbyś być tutaj szczęśliwy. Opiekowałbym się tobą. Nie pozwoliłbym nikomu zrobić ci krzywdy. Moglibyśmy razem dorastać, E.T.
** ''You could be happy here. I could take care of you. I wouldn't let anybody hurt you. We could grow up together, E.T.'' (ang.)
* Zobacz, co ci zrobili. Tak mi przykro. Na pewno nie żyjesz, bo nie wiem, co czuję. Nic już nie czuję. Jesteś teraz gdzieś indziej. Będę w ciebie wierzył przez całe życie. Każdego dnia. E.T., kocham cię.
** ''Look at what they've done to you. I'm so sorry. You must be dead because I don't know how to feel. I can't feel anything anymore. You've gone someplace else now. I'll believe in you all my life. Every day. E.T., I love you.'' (ang.)

==Dialogi==
{{chronologiczny sekcja}}
:'''Michael:''' Może to była iguana.
:'''Elliot:''' To nie była iguana.
:'''Michael:''' A może... Wiesz, że niektórzy sądzą, że w ściekach żyją aligatory?
:'''Gertie:''' Aligatory w ściekach.
:'''Mary:''' Chodzi o to, że mogło ci się wydawać.
:'''Elliot:''' Wcale mi się nie wydawało.
:'''Michael:''' Może to był wariat albo zdeformowane dziecko.
:'''Gertie:''' Zdeformowane dziecko.
:'''Michael:''' Może elf albo krasnolud.
:'''Elliot:''' To nie było nic takiego, kretynie!
:'''Mary:''' Elliott! Siadaj.

----

:'''Michael:''' Może to jakieś zwierzę, które miało zginąć. Jak te króliki, które widzieliśmy. Zielony, pomarańczowy... Może małpa albo orangutan.
:'''Elliot:''' Łysa małpa?
:'''Gertie:''' Może świnia? Z pewnością je jak świnia.

----

:'''Michael:''' Mówiłeś mu o szkole?
:'''Elliot:''' Po co mówić o szkole wyższej inteligencji?
:'''Michael:''' Może nie jest bystry. Może to pszczoła robotnica, która wykonuje polecenia.
:'''Elliot:''' Jest bystry.
:'''Michael:''' Obyśmy nie obudzili się na Marsie, otoczeni milionami tych stworków.

----

:'''E.T.:''' Elliott.
:'''Elliot:''' Co? (<i>biorąc przebranego E.T. za siostrę</i>)
:'''Gertie:''' Nauczyłam go mówić. Umie mówić. Zobacz, co tu naznosił. Po co mu to wszystko?
:'''Elliot:''' „E.T.” Umiesz to powiedzieć? Umiesz powiedzieć „E.T.”?
:'''E.T.:''' E.T. E.T. Bądź grzeczny.
:'''Gertie:''' Tego też go nauczyłam.
:'''Elliot:''' Traktuj go z szacunkiem. To najżałośniejsza rzecz, jaką widziałem.
:'''E.T.:''' (<i>podaje gazetę wskazując na zdjęcie</i>) Telefon.
:'''Elliot:''' Telefon? Powiedział: „telefon?”
:'''Gertie:''' Nie rozumiesz po angielsku? Powiedział „telefon”.
:'''E.T.:''' (<i>wskazuje na szafę</i>) Dom.
:'''Elliot:''' Masz rację. To dom E.T.
:'''E.T.:''' (<i>podchodzi do okna</i>) E.T. dom dzwoni.
:'''Elliot:''' E.T. dzwoni dom.
:'''Gertie:''' Chce do kogoś zadzwonić.

----

:'''Keys:''' Elliott, to urządzenie, do czego ono służy?
:'''Elliot:''' Komunikator? Jeszcze działa?
:'''Keys:''' Coś robi. Co?
:'''Elliot:''' Naprawdę nie powinienem mówić. Przybył do mnie. Przybył do mnie.
:'''Keys:''' Do mnie też, Elliott. Marzyłem o tym od 10. roku życia. Nie chcę, żeby umarł. Co jeszcze możemy zrobić?
:'''Elliot:''' Musi wrócić do domu. Wzywa swoich, ale nie wiem, gdzie oni są. Musi wrócić do domu.
:'''Keys:''' Elliott, nie sądzę, by zostawiono go tu celowo. Ale to, że tu jest, to cud. To cud, a ty wspaniale się spisałeś. Cieszę się, że spotkał najpierw ciebie.

----

:'''Michael:''' Gdzie jest plac zabaw?
:'''Elliot:''' Koło przedszkola!
:'''Michael:''' A gdzie ono jest?
:'''Elliot:''' Nie znam drogi. Mama zawsze mnie wozi.
:'''Michael:''' Łajdak.

----

:'''Elliot:''' To kosmita. Zabieramy go do statku kosmicznego.
:'''Greg:''' Nie może się do niego teleportować?
:'''Elliot:''' To dzieje się naprawdę, Greg.

----

:'''E.T.:''' Chodź.
:'''Elliot:''' Zostań.
:'''E.T.:''' (<i>dotyka serca</i>) Au.
:'''Elliot:''' (<i>dotyka serca</i>) Au.
:'''E.T.:''' (<i>dotyka czoła Elliota</i>) Będę...tutaj.
:'''Elliot:''' Żegnaj.


[[Kategoria:Amerykańskie filmy dramatyczne]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy familijne]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy science fiction]]
[[Kategoria:Amerykańskie filmy przygodowe]]
[[Kategoria:Filmy w reżyserii Stevena Spielberga]]

Wersja z 10:33, 23 cze 2023

E.T. (ang. E.T. the Extra-Terrestrial) – film familijny produkcji amerykańskiej z 1982 roku według scenariusza Melissy Mathison i w reżyserii Stevena Spielberga.

Wypowiedzi postaci

E.T.

Elliot

  • Mógłbyś być tutaj szczęśliwy. Opiekowałbym się tobą. Nie pozwoliłbym nikomu zrobić ci krzywdy. Moglibyśmy razem dorastać, E.T.
    • You could be happy here. I could take care of you. I wouldn't let anybody hurt you. We could grow up together, E.T. (ang.)
  • Zobacz, co ci zrobili. Tak mi przykro. Na pewno nie żyjesz, bo nie wiem, co czuję. Nic już nie czuję. Jesteś teraz gdzieś indziej. Będę w ciebie wierzył przez całe życie. Każdego dnia. E.T., kocham cię.
    • Look at what they've done to you. I'm so sorry. You must be dead because I don't know how to feel. I can't feel anything anymore. You've gone someplace else now. I'll believe in you all my life. Every day. E.T., I love you. (ang.)

Dialogi

Ta sekcja ma chronologiczny układ cytatów.
Michael: Może to była iguana.
Elliot: To nie była iguana.
Michael: A może... Wiesz, że niektórzy sądzą, że w ściekach żyją aligatory?
Gertie: Aligatory w ściekach.
Mary: Chodzi o to, że mogło ci się wydawać.
Elliot: Wcale mi się nie wydawało.
Michael: Może to był wariat albo zdeformowane dziecko.
Gertie: Zdeformowane dziecko.
Michael: Może elf albo krasnolud.
Elliot: To nie było nic takiego, kretynie!
Mary: Elliott! Siadaj.

Michael: Może to jakieś zwierzę, które miało zginąć. Jak te króliki, które widzieliśmy. Zielony, pomarańczowy... Może małpa albo orangutan.
Elliot: Łysa małpa?
Gertie: Może świnia? Z pewnością je jak świnia.

Michael: Mówiłeś mu o szkole?
Elliot: Po co mówić o szkole wyższej inteligencji?
Michael: Może nie jest bystry. Może to pszczoła robotnica, która wykonuje polecenia.
Elliot: Jest bystry.
Michael: Obyśmy nie obudzili się na Marsie, otoczeni milionami tych stworków.

E.T.: Elliott.
Elliot: Co? (biorąc przebranego E.T. za siostrę)
Gertie: Nauczyłam go mówić. Umie mówić. Zobacz, co tu naznosił. Po co mu to wszystko?
Elliot: „E.T.” Umiesz to powiedzieć? Umiesz powiedzieć „E.T.”?
E.T.: E.T. E.T. Bądź grzeczny.
Gertie: Tego też go nauczyłam.
Elliot: Traktuj go z szacunkiem. To najżałośniejsza rzecz, jaką widziałem.
E.T.: (podaje gazetę wskazując na zdjęcie) Telefon.
Elliot: Telefon? Powiedział: „telefon?”
Gertie: Nie rozumiesz po angielsku? Powiedział „telefon”.
E.T.: (wskazuje na szafę) Dom.
Elliot: Masz rację. To dom E.T.
E.T.: (podchodzi do okna) E.T. dom dzwoni.
Elliot: E.T. dzwoni dom.
Gertie: Chce do kogoś zadzwonić.

Keys: Elliott, to urządzenie, do czego ono służy?
Elliot: Komunikator? Jeszcze działa?
Keys: Coś robi. Co?
Elliot: Naprawdę nie powinienem mówić. Przybył do mnie. Przybył do mnie.
Keys: Do mnie też, Elliott. Marzyłem o tym od 10. roku życia. Nie chcę, żeby umarł. Co jeszcze możemy zrobić?
Elliot: Musi wrócić do domu. Wzywa swoich, ale nie wiem, gdzie oni są. Musi wrócić do domu.
Keys: Elliott, nie sądzę, by zostawiono go tu celowo. Ale to, że tu jest, to cud. To cud, a ty wspaniale się spisałeś. Cieszę się, że spotkał najpierw ciebie.

Michael: Gdzie jest plac zabaw?
Elliot: Koło przedszkola!
Michael: A gdzie ono jest?
Elliot: Nie znam drogi. Mama zawsze mnie wozi.
Michael: Łajdak.

Elliot: To kosmita. Zabieramy go do statku kosmicznego.
Greg: Nie może się do niego teleportować?
Elliot: To dzieje się naprawdę, Greg.

E.T.: Chodź.
Elliot: Zostań.
E.T.: (dotyka serca) Au.
Elliot: (dotyka serca) Au.
E.T.: (dotyka czoła Elliota) Będę...tutaj.
Elliot: Żegnaj.